Czemu PEH dla opornych? Bo ja byłam taką osobą! Totalnie, za cholerę nie mogłam zaczaić co, jak, dlaczego?? Jak to humektatny? Co robią? A proteiny? Z czym to się je? Ile razy ja mam tych emolientów używać i kiedy? Dzisiaj wrzucę Wam moją pigułkę wiedzy, która chyba jest dość prosto i czytelnie rozpisana, bo korzystało z niej już kilka osób przedpremierowo 😀 Tipy jeśli chcesz wydobyć skręt włosów, bo co innego niż proste włosy, a co innego fale i loki będą zaznaczone 🙂

Chodzi o zachowanie równowagi PEH w myciu.

P– proteiny budują włos. Uzupełniają ubytki w łuskach włosa. Znajdziemy je międzyinnymi w pszenicy, jajkach, jedwabiu.

H– humektanty, czyli nawilżacze, „nawadniacze” włosów. Znajdziemy je w miodzie, aloesie, glicerynie, pantenolu, kwasie hialuronowym.

E– emolienty, czyli oleje wszelakie. Stosujemy je na koniec mycia, żeby zamknąć P i H we włosie. Emolienty tworzą taką otulinę dla naszych włosów. Dzięki temu są błyszczące, miękkie i się nie kruszą.

Szampon– w sumie obojętnie jakiego będziesz używać 😊 bo szamponem myjemy tylko skórę głowy, a nie włosy na długości.  Osobiście uważam, że lepsze są łagodne szampony, a mocne raz na tydzień lub dwa. Staram się też unikać silikonów w szamponach. Ale to też trzeba obserwować, żeby wiedzieć co nasza skóra głowy lubi. W sumie mycie skóry głowy to dobry temat na oddzielny post 😀

Jak myć?

Nakładamy 1 odżywkę od ucha w dół. Wczesujemy grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami (to przy lokach i falach) lub szczotką z rzadkimi zębami. Jak odżywka jest na włosach, myjemy skórę głowy. Potem to wszystko spłukujemy i nakładamy 2 maskę na 10-20-30 minut pod ręcznik (czas zależy od użytego kosmetyku i stanu włosów, ale raczej tych 30 minut nie przekraczajcie). Po tym czasie spłukujemy, osuszamy, ale nie trąc włosów!!!! W końcówki mokrych włosów można śmiało wetrzeć olejek lub serum silikonowe bez alkoholu!!

W przypadku loków: po spłukaniu 2 maski, na jeszcze cieknące włosy, nakładamy stylizatory. Jakie? To zależy od typy skrętu i jak mocny efekt chcesz uzyskać. Możemy nałożyć krem bez spłukiwania, żel lub nawet kilka żeli, piankę. O kilku stylizatorach Wam pisałam, więc warto zerknąć w poprzednie posty 🙂 Techniki mycia i stylizacji loków możecie podejrzeć na blogu u Madzi tu albo tu 🙂

Od czego zacząć świadomą pielęgnację?

Powiedziała bym, że najważniejsze jest zrobienie testu na porowatość. Ale może być niemiarodajny, jeśli dopiero co zaczynasz i nie wiesz jak Twoje włosy reagują na poszczególne składniki z pielęgnacji.

U mnie początkiem było to, że wzięłam każdą jedną maskę i odżywkę do włosów z łazienki i sprawdziłam na grupach włosowych(Włosing, Curly Hair Project), co jest w środku i zrobiłam notatki. Wyszło mi, że wszystkie moje maski i odżywki są E lub HE. A nie mam nic z proteinami. Kupiłam jedną z najtańszych a zacnych odżywek z proteinami (Barwa Jajeczna). I zaczęłam bardziej świadomą pielęgnację! 🙂

Moje przykładowe mycia OMO przy średnioporach wyglądają tak:

1O- pierwsza odżywka, M- szampon, 2O- ta odżywka na 20 minut

1 mycie: P+E

1O:  odżywka lub maska proteinowa (np. Barwa Jajeczna, Proteinowa Zielona Herbata Anwen lub HTC Oat Me)

M

2O: maska z emolientami (np. HTC Biana)

2 mycie: HE+E

1O: maska humektantowa lub emolientowo-humektantowa (np. Anwen Nocna maska do średnioporów, Anwen Nawilżający Bez)

M

2O: maska z emolientami (np. HTC Biana)

3 mycie: E+E

1O: odżywka z lekkimi emolientami (np. Gosh Rose Oil)

M

2O: maska z Emolientami (np. Anwet Emolientwy Irys lub HTC Biana)

I tak na zmianę 😊 głównie chodzi o to żeby nie przesadzać z żadnym ze składników. Warto na początek zapisać, po którym składniku włosy wyglądają lepiej, a który wpływa na nie gorzej, żeby wyczuć co włosy lubią.

Za dużo protein (gdyby używać non stop jednej maski np. z jedwabiem) po paru myciach sprawi ze włosy będą sztywne, jak wiecheć siana.

Używanie non stop, bez przerwy tylko maski z olejami sprawi że będą jak tłuste, ciężkie i oklapnięte.

A używanie cały czas maski z aloesem albo gliceryną sprawi że włosy będą spuszone, lekkie i jak piórka.

Na początku, wydaje się to trudne i skomplikowane. Ale jak już wgryziecie się w świadomą pielęgnację i zrozumiecie z czym to się je, zobaczycie że jest to bardzo proste i nie zajmuje wiele czasu!

Metodę można też modyfikować, bo jeśli włosy są zdrowe, niewymęczone prostowaniem czy farbowaniem, to możliwe że będzie to dla nich za dużo odżywienia. Właśnie dlatego polecam obserwować jaką pielęgnację lubią Wasze włosy i skóra głowy!

PS. Warto robić zdjęcia efektom, bo zawsze to super motywacja 😊 Do tego jeśli masz ochotę pochwalić się efektami pielęgnacji na Insta lub fb oznacz mnie koniecznie!! 🙂