Kneipp to marka jaką miałam okazję poznać po Mikołajkowym spotkaniu w Lublinie. Jak do tej pory, nigdy nie korzystałam z ich kosmetyków. Kiedy w moje ręce wpadły dwa żele pod prysznic, wiedziałam że pójdą na pierwszy ogień 😀
Balsam pod prysznic Kwiat migdała jedwabna skóra
Balsam Kneipp, jest bardzo gęsty i wydajny. Ma lekko perłowe zabarwienie. Tworzy na skórze gęstą pianę. Zaskoczył mnie jego zapach, ponieważ spodziewałam się czegoś kwiatowego, słodkiego. A tu okazało się że zapach jest bardzo świeży i pobudzający. Nie znalazłam w nich słodkich nut zapachowych. Nieco rozczarowało mnie jednak to, że nie czułam po nim poprawy nawilżenia skóry. Widząc na opakowaniu „balsam pod prysznic” spodziewałam się mocno odżywczego kosmetyku. Muszę się przy okazji stosowania go, wspomagać się klasycznym balsamem.
Aromatyczny płyn pielęgnujący pod prysznic Radość życia Cytryna
Tu muszę przyznać, że przeżyłam również mega zaskoczenie zapachem kosmetyku! Obawiałam się dość kwaśnego zapachu, a okazał się bardzo przyjemny, świeży i bardzo intensywny. Przypominał mi trochę zapach świeżo przekrojonej cytryny, posypanej cukrem 😀 Zapach dość długo utrzymywał się na skórze. Bardzo przyjemnie zaskoczyły mnie tez właściwości kosmetyku. Ponieważ bardzo fajnie pielęgnował skórę. Tak samo jak w przypadku poprzednika- żel jest gęsty, wydajny i tworzy gęstą pianę 🙂
Podsumowując:
Do zdecydowanych plusów możemy zaliczyć:
+ oryginalne linie zapachowe
+ gęstość i wydajność kosmetyków
+ dobrze się pienią
+ dobre składy: bez olejów mineralnych, silikonów
+ mają pH neutralne dla skóry
+ dzięki miękkiej tubie łatwo wydobyć produkt z opakowania
Małego minusa złapał u mnie jedynie balsam kwiat migdała- ponieważ nie zauważyłam po nim poprawy nawilżenia skóry. Zdecydowanie lepiej wypadł w tej kwestii żel cytrynowy 🙂
Jeśli zastanawialiście się kiedyś nad żelami od Kneipp, polecam zwłaszcza cytrynkę, która jest moją zdecydowaną faworytką! Myślę, że jeszcze wrócę do tego zapachu, bo bardzo przypadł mi do gustu! Dajcie znać w komentarzu czy znacie kosmetyki tej marki, a jeśli tak, to jak się u Was sprawdziły 🙂
A jeśli macie ochotę poczytać o innych kosmetykach pod prysznic, zajrzyjcie również do postów o:
Kwiatowa pielęgnacja od Lirene
0