Mężczyźni podobno wolą blondynki. 3/5 kobiet na całym świecie nosi blond włosy- przeważnie farbowane. Jednak, mało kto marzy o blondzie żółtym, kurczakowym. Najlepiej prezentują się włosy w schłodzonym odcieniu, z podtonami szarości oraz fioletu. Każda dziewczyna, która maluje włosy na blond prędzej czy później zacznie szukać szamponu, który schłodzi kolor, bo blondy mają to do siebie, że niestety źle pielęgnowane lubią żółknąć. Jako osoba, która rozjaśnia włosy od początku liceum mogła bym Wam napisać cały elaborat o tym jak zmieniała się moja pielęgnacja. Jest jednak kosmetyk, do jakiego wracam od momentu gdy pierwszy raz go użyłam 🙂 szampon Joanna Professional Color Boost Complex 🙂
Joanna ma w swojej ofercie kilka szamponów do blondu. Przetestowałam chyba wszystkie z fioletem, który ma za zadanie schłodzić kolor. Jednak te spotykane najczęściej w drogeriach, nie dają tak dobrych efektów. Warto poszukać szamponu ze zdjęcia 🙂 Ma w sobie intensywny fioletowy barwnik. Używam go w do jednego mycia włosów (zawsze myję włosy dwa razy), przy każdym myciu. Tu uwaga: jeśli obawiacie się, że włosy będą zbyt fioletowe przy częstym myciu, możecie śmiało używać go rzadziej- np. raz w tygodniu. Ja używam go przy każdym myciu, ponieważ mój kolor włosów wpada w fioletowo-różowe tony a szampon dodatkowo je podkręca 🙂 Szampon świetnie się pieni i jest bardzo wydajny (opakowanie wystarcza na grubo ponad pół roku). Ma cudowny porzeczkowy zapach! Kolor włosów jest pięknie schłodzony, nie ma żółtych, niepożądanych tonów. Szampon kupicie za ok. 16-17 zł/ 500ml