Utrwalamy czyli… KOBO Make up fixer

Autor:

Hej 😉

Dzisiaj tak jak obiecałam mała recenzja nowości od Fixera KOBO!

Wczoraj wybierałam się na imprezę i stwierdziłam, że warto sprawdzić czy rzeczywiście spray działa. Obawiałam się, że buzia będzie lepka, ściągnięta… jakoś miałam obawy jeśli chodzi o ten produkt.

Musze Wam powiedzieć, że mimo używani wszelakich baz pod makijaż, utrwalaczy, pudrów matujących moja twarz zawsze, zawsze, zawsze po jakimś czasie zaczyna się świecić, zwłaszcza w strefie T…. i po użyciu tego sprayu muszę powiedzieć, że byłam w szoku… ponieważ zrobiłam parę zdjęć ze znajomymi w trakcie imprezy a na zdjęciach….. NIE ŚWIECĘ SIĘ 😀 jest to mega pozytywne zaskoczenie!

Jak używać? Na gotowy makijaż rozpylamy fixer z odległości 30-40cm. I gotowe 🙂 makijaż zyskuje wodoodporność, trwałość i jest chroniony przed niekorzystnymi czynnikami zewnętrznymi.

Oczywiście warto podkreślić, że nie można używać go na co dzień, ponieważ jego podstawą jest alkohol, który może przesuszyć skórę.
Cena: 25zł w drogeriach Natura

Jaka jest moja opinia?
Jestem zdecydowanie na TAK!
– ładnie pachnie
– jest niedrogi
– otacza buzię tworząc powłokę, która chroni makijaż
– nie daje wrażenia lepkości
– naprawdę utrwala (makijaż trzymał się perfekcyjnie od 19 do 6 rano)- a uwierzcie, warunki łatwe nie były
– na pewno kupię go ponownie 😉

Buziaki ;**

Sylvia

0
Brak tagów 0